O Nas – Kontakt

Ja, znaczy Michał urodziłem się w zeszłym stuleciu, a konkretnie w drugiej połowie minionego stulecia i to wydarzenie rozpoczęło moją podróż po świecie. Z zawodu jestem architektem i prowadzę pracownię projektową jmsSTUDIO której usługi polecam, ale przede wszystkim jak każdy facet jestem dużym dzieckiem. Uwielbiam podróżować bo podróż to taki lizak który świetnie smakuje, szybko się kończy i robisz wszystko co się da by otrzymać następny.

Bardzo lubię fotografować – to moje hobby które pozwala mi, w postaci obrazu, w subiektywny sposób zatrzymać i zapamiętać chwilę. Uwielbiam też próbować nowych smaków oraz poznawać ludzi i odkrywać miejsca w których dotąd nie byłem.

Jeżeli tylko mogę to podróżuje, obecnie z moją wspaniałą żoną Jolą i dwójką dzieci, i niech tak zostanie jak najdłużej.

Jak każdy miałem w życiu i podróżach różne zakręty i różne koncepcje jak powinna wyglądać idealna podróż oraz jakie powinny być jej cele. Jednak od pewnego czasu, w dużej mierze dzięki zasłudze Joli wyznaję zasadę na którą trafiłem gdzieś w internecie:

„Lepiej dobrze podróżować niż dotrzeć do celu.”

Dlatego na spokojnie, bez spinki zapraszam do zagłębienia się w mój świat podróży z plecakiem.

A czemu z plecakiem ? To wyjaśnię innym razem …

A teraz … Teraz nadszedł czas… by zaprezentować tą lepszą połowę naszej ekipy. No przynajmniej tą ładniejszą 🙂 Proszę Państwa oto….

… JOLA !!

Eksport marzeń do rzeczywistości, na co dzień to tym się zajmuję. Jako architekt pomagam ludziom urzeczywistniać ich marzenia. Zamieniam sny o pięknych domach, budynkach i wnętrzach w projekty i pomagam w ich realizacji. Projektowanie tak jak i sztuka jest moją pasją, i uwielbiam się tym zajmować.

Poza tym buty. Te wielkie buty, wielkie kroki, tyle pamiętam z mojego wypadu z dużo starszym bratem w góry, szliśmy na Niemcową. Było to dawno dawno temu, za górami za lasami. Z wycieczki nie pamiętam wiele poza tymi butami, i że to wtedy zakochałam się w podróżach, mimo że już wcześniej byłam harcerzem i jeździłam na wiele wycieczek i wyjazdów, to jednak wtedy był ten moment narodzin miłości do podróży.

Poza moją wspaniałą rodziną, podróże są moją kolejną największą miłością, kocham je za wiele rzeczy, piękno otaczających mnie miejsc, spotykanych prawdziwych ludzi z którymi można porozmawiać i podzielić się emocjami. Za zapadające w pamięć obrazy, nie zawsze idealne instagramowe bo często piękno i urok ukrywa się pod zasłoną brzydkiego miasta czy na pierwszy rzut oka obskurnie wyglądającej knajpki.

Michał uwielbia robić zdjęcia, fotografuje dużo i zamyka momenty w obrazie. Mnie to często denerwuje, ja wolę poczuć, przeżyć i zapamiętać każdy moment by już na zawsze we mnie został i odrobinę mnie zmienił.

Cały czas czy to w pracy czy w podróżach czy codziennych czynnościach wyszukuję piękna ukrytego w detalu czy w fragmencie większej całości. Nie interesują mnie mgliste miraże i oderwany od rzeczywistości świat internetu, chcę żyć i przeżywać na prawdę.

Wszystkim polecam moje moto: Masz Jedno Życie, Przeżyj Je !!

P.S. No i to targowanie się …. Ale to już inna historia.