wyrwane z pamiętnika ...
PIRACI

ATAK HAKERSKI NA NASZ BLOG

Ostatnio nasz blog przeszedł ciężką próbę, hakerzy włamali się na serwer i skasowali naszą stronę. Udało nam się odtworzyć większość strony, w tym wpisy i treści. Niestety przepadła większość zdjęć. Postaramy się je w miarę upływu czasu uzupełnić. Równolegle dodając nowe wpisy.

Rejs na Mazurach praca na jachcie bywa ciężka wyciąganie kotwicy

Na pazury – na Mazury

Tym razem nietypowo jak na nas, postanowiliśmy sprawdzić jak to jest popłynąć szlakiem Wielkich Jezior Mazurskich, czy jest tak fajnie jak wszyscy, którzy to robili, mówią i czy faktycznie będzie się chciało wracać na mazury co roku.

Dlatego porzuciliśmy na kilka dni kajdany pracy i pojechaliśmy po przygodę na mazurskim wodnym szlaku.

208 Polska Suwałki rozstanie pod Kaufland wyprawa z plecakiem KINNARODEN far north by car

Paliwo olej napędowy – diesel – 972 litry spalone, odległość – system metryczny -kilometry – 8900 przejechanych. Dom – koniec i początek.

Tak za pomocą liczb i miejsc można podsumować ostatnie tygodnie naszego życia. Olbrzymia ilość paliwa pozwoliła przebyć tysiące kilometrów. Wyprawę zaczęliśmy od Pakowania w domu i bezpiecznie rozpakowaniem auta w domu zakończyliśmy.